Posty

W dniu 50-tych urodzin…

Obraz
  jestem w dwutygodniowej podróży po trzech krajach Ameryki Południowej, o czym marzyłam od dawna. Termin wyjazdu to zbieg okoliczności, ale jakże miły. Uznałam, że tak niezwykłe świętowanie na zawsze pozostanie w mojej pamięci, a z najbliższymi urządzimy sobie wspólną ucztę, po moim powrocie. Biorę, więc to, co przynosi los i nie oglądam się za siebie. Pięćdziesiątka niesie ze sobą spory zasób wiedzy i doświadczenia, ale nie zamierzam rozpamiętywać tego, co za mną. Odczuwam wdzięczność, za to, co przeżyłam dotąd, bo wszystko jest po coś, i chwile wielkiego szczęścia i poczucie porażki. Lekcje wzlotów i upadków dostaje od życia każdy z nas! Jednak na przeszłość nie mam żadnego wpływu, ale na przyszłość - ogromny! Dlatego noszę w sobie szacunek do tego, co minione oraz dziecięcą ciekawość do tego, co przede mną. Jestem w dobrym momencie życia, pełnej samodzielności, niezależności myślenia oraz działania na bazie własnego, dojrzałego systemu wartości. Już dawno za mną wyz

Lipiec w ogrodzie ´24

Obraz
  Podsumowanie tego, co działo się w ogrodowych zakątkach publikuję zwykle końcem miesiąca. Jednak część kwietnych piękności zdołałam już uwiecznić, a wyjazd na dwa tygodnie uniemożliwi mi obserwowanie dalszych zmian w lipcowym ogrodzie. Które z kwiatów zachwyciły mnie najmocniej? Zdecydowanie jeżówki , które idealnie pasują do ogrodów wiejskich, rustykalnych, naturalistycznych i angielskich. To rośliny miododajne, dlatego stanowią pożywienie dla owadów zapylających oraz dla motyli, żuków i innych fruwających. Odporne na mróz, choroby i szkodniki te wieloletnie byliny w ciekawych gatunkach, kształtach czy kolorach, wspaniale urozmaicają kwietne kompozycje, a ja nie umiem oprzeć się ich urokowi, dlatego (na razie) mam 10 sztuk na rabacie bylinowej. Wprawdzie rabata jest skończonym projektem, lecz jeśli jakaś kolejna odmiana skradnie moje serce, to dla jeżówki zawsze znajdę miejsce ;-)) Oto przegląd moich ślicznotek: Butterfly Kisses … Mini Belle ... Cherry Fluff …