Zaprosiłam jesień do domu i …

oswajam ją jak tylko potrafię . Sposób w jaki myślę o jesieni, zdecydowanie wpływa na moje samopoczucie. Dlatego staram się skupiać na jej najpiękniejszej odsłonie. Wprawdzie przyroda wokół czaruje intensywną zielenią i jesiennych barw jeszcze nie widać, ale kalendarz jasno i bezdyskusyjnie obwieścił jesień. Aby oswoić się z taką zmianą, zaprosiłam tę porę roku do domu. W moich jesiennych dekoracjach postawiłam na naturę, i prostotę, by zbudować miły, rustykalny klimat. W otoczeniu ciepłych i migoczących płomieni świec, jesienne wieczory wydają się bardziej ciepłe i przytulne. Moje ulubione herbaty owocowe i mięciutki koc to sprawdzona ucieczka przed pluchą, szarugą i wiatrem. Krótsze dni i dłuższe wieczory to idealny czas na dobrą książkę. Jesień przynosi nam swoje wspaniałe plony. To czas na dynię, z której sporządzam zapasy aromatycznej i rozgrzewającej zupy. Inne przetwory, w których tematem przewodnim ...