Posty

Wyświetlam posty z etykietą cmentarz

Stary cmentarz w Rzeszowie.

Obraz
  Tradycja stawiania nagrobków z rzeźbami i zdobieniami w Polsce ma głęboki historyczny i kulturowy kontekst, łącząc w sobie różnorodne style artystyczne i wpływy regionalne. Cmentarze, zwłaszcza te zabytkowe, stanowią nie tylko miejsca spoczynku zmarłych, ale też przestrzeń, gdzie pielęgnowana jest pamięć o nich oraz wyrażana estetyka i duchowość danej epoki. Stary Cmentarz w Rzeszowie założony został przed 1792 rokiem i czynny był do 1909. Przez ponad 117 lat służył mieszkańcom miasta Rzeszowa i okolicznych gmin. Był cmentarzem chrześcijańskim, gdzie miejsce wiecznego spoczynku znaleźli również wyznawcy innych wyznań - protestanci i prawosławni. Końcem wieku okazał się już niewystarczający dla potrzeb miasta i decyzją Rady Miejskiej z dniem 1 stycznia 1910 roku zamknięty został dla celów grzebalnych. Okres II wojny światowej to dla cmentarza czas systematycznej grabieży i dewastacji – kamienne nagrobki używane były do budowy dróg, żelazne elementy (krzyże, ogrodzenia, ...

Symboliczny cmentarz ofiar gór na Wiktorówkach…

Obraz
jest przestrogą dla żyjących oraz miejscem refleksji i zadumy. Pełni funkcję informacyjną i edukacyjną upamiętniając wielkie osobistości wpisane w historię eksploracji gór. Ten symboliczny cmentarz odwiedzić możemy na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego, na polanie otoczonej lasami świerkowymi, przy niebieskim szlaku turystycznym prowadzącym z Zazadniej na Rusinową Polanę. Jednak moim ulubionym szlakiem na Wiktorówki, jest ten prowadzący z Wierchu Poroniec na Polanę Rusinową, z której już tylko 10 – minutowy spacer dzieli nas od Sanktuarium Matki Boskiej Jaworzyńskiej. Opiekę nad znajdującą się tam Kaplicą Matki Boskiej Jaworzyńskiej… powierzono zakonowi dominikanów. Skarpę wokół kaplicy otacza wysoki mur oporowy, na którym za zgodą Kapituły Miejsca Pamięci, dokonuje się montażu tablic upamiętniających ofiary gór, aby w ten sposób chronić tatrzański krajobraz przed samowolnym umieszczaniem tablic w miejscach śmierci turystów. Potęga i niedostępność gór budz...