Sylwestrowo-noworoczne nostalgie…

towarzyszą mi na przełomie roku. Bez wybuchów i fajerwerków – i nie chodzi tu wyłącznie o moją miłość do psów, które cierpią z powodu nieustającej kanonady, bo niektórzy ludzie w huku i wystrzałach potrzebują powitać Nowy Rok – ale też o cudowny, wewnętrzny spokój, który z czułością pielęgnuję w sobie ;-)) Cóż ile ludzi, tyle potrzeb… A skoro ogarnął mnie tak nostalgiczny nastrój to pomyślałam, że przełom roku jest idealną okazją, by sięgnąć w przeszłość i przypomnieć sobie tradycyjne kartki noworoczne. Okres od przełomu XIX i XX wieku do wybuchu I wojny światowej nazywany jest złotym wiekiem pocztówki. Pojawiła się nowa pasja – filokartystyka – czyli kolekcjonowanie pocztówek. Wytwarzano i wysyłano wówczas kartki na wszelkiego rodzaju święta i okazje. Najpopularniejsze były te z życzeniami na Boże Narodzenie, Nowy Rok (wysyłano osobne pocztówki) oraz Wielkanoc, urodziny czy imieniny. Niestety w obecnych czasach, w zapomnienie odchodzi tradycyjna pocztówka wypiera...