Już 4 lata razem!

Doprawdy nie wiem, kiedy to się stało… nie nadążam, ale z faktami nie dyskutuję, dlatego niniejszym informuję, że dziś mijają 4 lata, jak zdecydowałam się rozpocząć swą radosną twórczość publikując pierwszy wpis na blogu. I choć wtedy pełna byłam obaw i wątpliwości, czy mam coś wartościowego do przekazania szerszej społeczności… postanowiłam, że blog będzie dla mnie rodzajem internetowego pamiętnika zawierającego… zapiski z podróży...✈ ogrodowe poczynania…🌷 twórcze „rękoczyny”... ✂ czy wreszcie wspomnienia chwil, które warto uwiecznić 🌄👒👙 Tak oto niepostrzeżenie minęły 4 lata. Nie planuję snuć podsumowań ani mnożyć statystyk. Jedyne czym chcę się z Wami podzielić to własne refleksje. Prowadzenie bloga nadal sprawia mi mnóstwo przyjemności głównie dlatego, że to co publikuję nie trafia wyłącznie do przysłowiowej szuflady! Możliwość wyrażania tego, co mi w duszy gra najmocniej to niekwestionowany atut blogosfery. To tu rozwijam własne pasje, ale czerpię moc również ...