Maj w ogrodzie ´22

Majowe szaleństwo kwiatowe nawet dla fanki ogrodu okazało się wielkim zaskoczeniem! To tak, jakby ten przepiękny miesiąc chciał wynagrodzić nie tylko zimny i deszczowy kwiecień, ale cały miniony sezon jesienno-zimowy. Nie dość, że słońce nieustannie gościło na niebie, to i przygrzewało hojnie. Szkoda tylko, że zmiany klimatu właśnie tak silny dają o sobie znak, że albo nieustannie pada, albo przychodzą długotrwałe okresy suszy zagrażające rolnictwu. Pociechą jest więc to, że powróciły regularne opady deszczu ku uciesze rolników, sadowników i ogrodników ;-)) Wracając zatem do kwiatowego szaleństwa, naprawdę nie wiem od czego zacząć, czy kolorystycznie, alfabetycznie a może z podziałem na gatunki… Jedno jest pewne - majowy post ogrodowy uwieczni 17 z nich, dlatego polecam go w szczególności miłośnikom ogrodów :-)) Kalina gęsto pokryła się bieluśkimi pomponami i to one przesądzają o uroku tego pospolitego krzewu. Magnolie Susan czarowały karminowym różem swych licznych...