Ukwieciłam otoczenie domu…
by
nadać przestrzeni koloru i uroku.
Ogród
kwiatowy nie musi oznaczać wyłącznie nasadzeń na rabatach.
Tym bardziej, że czas kwitnienia takich roślin zbyt szybko przemija.
Dlatego kompozycje w skrzyniach, donicach, koszykach i wszelkich
pojemnikach pozwolą cieszyć się kwiatami aż do późnej jesieni.
Tym bardziej, że czas kwitnienia takich roślin zbyt szybko przemija.
Dlatego kompozycje w skrzyniach, donicach, koszykach i wszelkich
pojemnikach pozwolą cieszyć się kwiatami aż do późnej jesieni.
Jak
co roku zakupiłam trochę roślin, by stworzyć z nich
nowe aranżacje. Efekt postanowiłam uwiecznić na blogu,
bo w każdym sezonie są to inne kompozycje, a dzięki temu
pozostaną tutaj miłą pamiątką, bez względu na upływ czasu…
nowe aranżacje. Efekt postanowiłam uwiecznić na blogu,
bo w każdym sezonie są to inne kompozycje, a dzięki temu
pozostaną tutaj miłą pamiątką, bez względu na upływ czasu…
Niegdyś
barwa kwiatów nie miała dla mnie większego znaczenia
ważne, by kwitły. Ale to się zmieniło i tak się zradykalizowałam,
że właśnie kolor stał się kluczem doboru konkretnych roślin.
Najcudowniejsze to pochodne bieli, różu, fioletu i wszelkich
niebieskości i w tej palecie barw zestawiam je ze sobą.
ważne, by kwitły. Ale to się zmieniło i tak się zradykalizowałam,
że właśnie kolor stał się kluczem doboru konkretnych roślin.
Najcudowniejsze to pochodne bieli, różu, fioletu i wszelkich
niebieskości i w tej palecie barw zestawiam je ze sobą.
Po
raz pierwszy skusiłam się na sundavillę, która za sąsiadki otrzymała
urokliwe lobelie. Posadzona w starej skrzyni, na której czas odcisnął
swe piętno (dlatego tak mi się podoba) ozdobi kącik ogrodnika.
urokliwe lobelie. Posadzona w starej skrzyni, na której czas odcisnął
swe piętno (dlatego tak mi się podoba) ozdobi kącik ogrodnika.
Kolejne
kompozycje umieściłam w wiklinowych koszach.
Będą wędrowały wokół domu, bo pasują do wielu zakątków.
Tutaj zestawiłam przecudne dzwoneczki „Million Bells”
z werbenami, pelargoniami i lobeliami.
Mistrzyni pierwszego planu zawsze jest tuż obok.
Niezależnie czy sadzę kwiaty czy je tylko fotografuję,
moja przyjaciółka podąża za mną krok w krok...
Będą wędrowały wokół domu, bo pasują do wielu zakątków.
Tutaj zestawiłam przecudne dzwoneczki „Million Bells”
z werbenami, pelargoniami i lobeliami.
Mistrzyni pierwszego planu zawsze jest tuż obok.
Niezależnie czy sadzę kwiaty czy je tylko fotografuję,
moja przyjaciółka podąża za mną krok w krok...
Tych
samych kwiatów użyłam w nasadzeniach do donic,
które na stałe zagoszczą na schodach prowadzących do domu.
które na stałe zagoszczą na schodach prowadzących do domu.
Właśnie
przy drzwiach do domu Luna ma swoje miejsce, na którym
lubi się wylegiwać. Bacznie przyglądała się, co to za tor przeszkód jej
wybudowałam, bo raczej nie jest to zachwyt nad urodą kwiatów…
lubi się wylegiwać. Bacznie przyglądała się, co to za tor przeszkód jej
wybudowałam, bo raczej nie jest to zachwyt nad urodą kwiatów…
Pozostały
jeszcze pelargonie rabatowe w glinianych donicach.
Bez nich nie wyobrażam sobie wiosennych aranżacji. Są łatwe
w uprawie, odporne na choroby i śliczne. Te kwiaty ozdobiły
werandę, gdzie będą rosły w towarzystwie pomidorków
koktajlowych tworząc prostą, ale sielską dekorację.
Jeszcze jedna ozdoba werandy, w której tkwi wielki potencjał.
To ubiegłoroczna pelargonia, która przezimowała w domu.
Prezentowałam ją tutaj. Posłużyła mi jako roślina
mateczna do pozyskania młodych sadzonek.
Obecnie wypuszcza nowe odrosty, dlatego
powróciła po roku na swe miejsce.
Bez nich nie wyobrażam sobie wiosennych aranżacji. Są łatwe
w uprawie, odporne na choroby i śliczne. Te kwiaty ozdobiły
werandę, gdzie będą rosły w towarzystwie pomidorków
koktajlowych tworząc prostą, ale sielską dekorację.
Jeszcze jedna ozdoba werandy, w której tkwi wielki potencjał.
To ubiegłoroczna pelargonia, która przezimowała w domu.
Prezentowałam ją tutaj. Posłużyła mi jako roślina
mateczna do pozyskania młodych sadzonek.
Obecnie wypuszcza nowe odrosty, dlatego
powróciła po roku na swe miejsce.
Przesyłam
Wam tę pozytywną energię
i życzę udanego tygodnia.
i życzę udanego tygodnia.
Anita
Przecudne kwiatowe dekoracje. Nie mogę wyjść z podziwu. Wpadnę wieczorem po zdjęciu opatrunku oka.
OdpowiedzUsuńPa. Serdecznie pozdrawiam:)
Bardzo dziękuję Łucjo :-))
UsuńWpadaj do mnie, kiedy tylko masz ochotę, a ja życzę Ci zdrówka i najcieplej pozdrawiam.
Przeliczyłam się z opatrunkiem. Musiałam zostać w szpitalu. Podziwiam Twoje przepiękne, bardzo eleganckie kompozycje kwiatowe w donicach. Wspaniale ozdabiają Twój taras i schody. Sundavilla jest piękną i wdzięczną rośliną. Mam nadzieję, że Tobie uda się ją przezimować. Mnie się to nie udało.
UsuńBardzo serdecznie pozdrawiam:)
Bardzo się cieszę Łucjo, że przypadły Ci do gustu moje kwietne kompozycje. Dają mi sporo radości :-)) Ilekroć mijam te śliczne kwiaty na schodach, to uśmiech mimowolnie pojawia się na twarzy. Bardzo jestem ciekawa, jak sundavilla będzie rosła pod moją opieką, a przezimowanie jej to dość karkołomne wyzwanie - troszkę czytałam na ten temat, więc nie pokładam w niej wielkich nadziei...
UsuńDroga Łucjo, życzę dużo zdrówka, słonka, ciepła i pięknej niedzieli :-))
Ale cudowne kwiaty :) uwielbiam kwiaty ale niestety kompletnie nie mam do nich ręki :(
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo:-))
UsuńKiedyś miałam podobnie :( Ale teraz kwiaty to moja słabość, czy to w domu, czy w ogrodzie... Podlewam, pielęgnuję i czerpię z tego sporo frajdy :-))
Piękne kompozycje kwiatowe przygotowałaś, Anitko! Też bardzo lubię zestawienia różu, fioletu i bieli oraz niebieskości. W oko mi wpadła sundavilla w towarzystwie lobelii posadzona w starej skrzyni. Tworzą bardzo zgrany duet. Luna, jak widać z pewną obojętnością podchodzi do Twoich ogrodowych poczynań. Serdeczności dla ciebie Anitko i miłego wieczoru :)))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że spodobały Ci się Lusi te moje kwietne aranżacje w ulubionej palecie barw.
UsuńSama jestem bardzo ciekawa czy sundevilla pod moją opieką będzie tak bujnie rosła i obficie kwitła. Zobaczymy... bo pozostałe kwiaty są raczej niewymagające.
Luna istotnie okazywała nawet sporą obojętność, bo wolałaby oczywiście skupić całą moją uwagę na sobie - czyli jakaś zabawa, albo spacer...
Ściskam mocno i pozdrawiam ciepło :-))
Bardzo u Ciebie miło i kolorowo. Podobają mi się te kwiatowe kompozycje. Serdecznie pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za serdeczne słowa... Wystarczyło parę kolorowych kwiatów, by zrobiło się radośnie i urokliwie. To takie kobiece słabostki...
UsuńPrzesyłam moc pozdrowień :-))
Bardzo ciekawe zestawienia kolorystyczne, podpatrzę takie łączenia kwiatów i zastosuję na swoim balkonie.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że przypadły Ci do gustu moje "najulubniejsze" zestawienia kolorystyczne :-))
UsuńJeśli jeszcze udało mi się zainspirować Cię do podobnych aranżacji, tym większa moja radość.
Załączam serdeczne pozdrowienia.
Piękne kwiaty od których nie mogę oderwać oczu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Witam serdecznie!
UsuńDziękuję za miły komentarz, tym cenniejszy dla mnie, ponieważ mężczyźni bywają dość "nieczuli" na piękno i urodę kwiatów. Tak wynika z moich osobistych obserwacji...
Pozdrawiam.
Właśnie moje kolory znajduję u Ciebie, chociaż mam też trochę żółci. Kompozycje kwiatowe są urocze, a Luna poto prawdziwy pomocnik przy pracach ogrodowych, jest piękna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię wiosennie:))
Bardzo dziękuję za miłą wizytę i serdeczne słowa :-))
UsuńNie znajduję logicznego wytłumaczenia dlaczego tylko taka kolorystyka kwiatów budzi mój zachwyt... Może kiedyś to znowu się zmieni ? Sama jestem ciekawa...
Luna to cudowna sunia, jest oddana, wierna, prawdziwy psi przyjaciel.
Pozdrawiam słonecznie i serdecznie :-))
Urocze kompozycje kwiatowe, kolorki takie moje najulubiensze.
OdpowiedzUsuńLuna jest pięknym psem, pomaga samą swoją obecnością.:))
Pozdrawiam wiosennie.:))
Dziękuję :-)) Miło usłyszeć, że KTOŚ jeszcze lubuje się w tej kolorystyce kwiatów...
UsuńA jeśli chodzi o Lunę, to ona ma status członka rodziny, dlatego sama jej obecność i bliskość w zupełności wystarczy.
Pozdrawiam weekendowo i życzę pięknej niedzieli :-))
Wspaniałe aranżacje Anitko, wszystkie są gustowne i niezwykle radosne. Kompozycje w pojemnikach dają wiele możliwości i są praktyczne bo można je przestawiać:)
OdpowiedzUsuńOgromnie mi się podoba biało niebieska kompozycja z lobelią. Lobelię mam co roku bo jej kolor jest bardzo urokliwy i szybko się rozrasta.
Miłej niedzieli!
Ewuniu, dziękuję za serdeczność i tyle ciepła :-))
UsuńKocham kwiaty, więc bardzo mnie cieszy, gdy KOMUŚ jeszcze spodobają się moje aranżacje. U mnie również lobelia gości co roku, podobnie jak pelargonie komponuje się cudownie z innymi pięknymi kwiatami.
Przesyłam moc pozdrowień oraz życzenia ciepła, słońca i pięknej niedzieli !
Twoja sandawila jest bajeczna. Kilka razy miałam czerwoną ale nigdy nie przetrwała zimy
OdpowiedzUsuńBasiu! Jak miło Cię tutaj gościć :-))
UsuńTa piękna sundavilla debiutuje w moich kwietnych aranżacjach, więc sama jestem ciekawa czy nadal tak bujnie będzie kwitła i zdrowo rosła. Jeśli tak, to oczywiście podejmę wyzwanie, by ją przezimować, ale czytałam, że jest to bardzo trudne.
Pozdrawiam najserdeczniej i życzę Ci dobrego tygodnia.
Hello, Anita,
OdpowiedzUsuńI love your sandawila, it's pretty with blue flowers, other flower compositions are beautiful. Petunias grow well in containers.
Have a nice day!
Dear Nadezda!
UsuńI am glad that you liked my spring compositions of pot flowers. They decorate the home environment with their joyful colors and lush flowering.
Thank you for your kind visit.
Have a nice week!
Śliczne nasadzenia w gustownych pojemnikach... Kompozycje przemyślane kolorystycznie, niech Ci pięknie rosną i cieszą oko. Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrego tygodnia :)
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu!
UsuńDziękuję za Twoje miłe odwiedziny, serdeczne życzenia i tyle ciepłych słów.
Ślę moc pozdrowień oraz życzę słońca, ciepła i samych dobrych dni :-))
Prześliczny jest ten twój ogród. Ładnie wyeksponowałaś kwiaty, wszystko jest bardzo gustownie dobrane. Widać, że masz oko do fotografowania, fotki są pięknie skadrowane
OdpowiedzUsuńWitaj Haniu!
UsuńByłam już w odwiedzinach u Ciebie i z przyjemnością nieraz zagoszczę...
Dziękuję Ci za tyle ciepłych słów odnoszących się do moich pasji :-))
Pozdrawiam najserdeczniej.
Moja kochana ogrodniczka. Powinnas ogrody projektowac. Jesteś genialna.
OdpowiedzUsuńKasiu to potężny komplement - bardzo dziękuję, ale ze mnie skromna amatorka, tyle że z wielkim sercem i miłością do kwiatów.
UsuńPozdrawiam najpiękniej :-))