Wielkanoc… czas, gdy dobro triumfuje nad złem.

Wiara to nie magia, a liturgia to nie czary i zaklęcia,
które wystarczy odprawić, by cokolwiek się w nas dokonało.
Potrzeba naszego zaangażowania, potrzeba chwili zatrzymania.
Okres Wielkiego Postu to najlepszy czas, by się nad tym zastanowić,
nad tym pochylić. Poza osobistymi przemyśleniami, podzielić się chcę
refleksją, że dla mnie ten czas służy również pogodzeniu się z faktem, że
mimo ogromu zła, które dzieje się na naszych oczach, życie toczy się dalej...
a w głębi serca mocno wierzę, że ostatecznie dobro zatriumfuje nad złem.
Przecież istotą i symboliką świąt wielkanocnych jest właśnie przejście od
rozpaczy do nadziei, od zamętu do ładu, od ciemności do światła.
To w czasie Wielkanocy wypełnia się najważniejsza
tajemnica naszej wiary.
Dlatego naszym sąsiadom z Ukrainy
(którzy prawosławną Wielkanoc obchodzić będą
24 kwietnia) chcę życzyć, aby Zmartwychwstały Jezus
zwyciężający śmierć rozjaśniał ogrom zmartwień, pomagał
pokonywać codzienny trud, umacniał w chwilach boleści, podnosił
w czasie słabości, prowadził ku wolności oraz wiecznej radości.

Na ten świąteczny czas, pragnę dołączyć
wiersz Jana Lechonia 
„Wielkanoc”

Droga, wierzba sadzona wśród zielonej łąki,
Na której pierwsze jaskry żółcieją i mlecze.
Pośród wierzb po kamieniach wąska struga ciecze,
A pod niebem wysoko śpiewają skowronki.

Wśród tej łąki wilgotnej od porannej rosy,
Droga, którą co święto szli ludzie ze śpiewką,
Idzie sobie Pan Jezus, wpółnagi i bosy
Z wielkanocną w przebitej dłoni chorągiewką.

Naprzeciw idzie chłopka. Ma kosy złociste,
Łowicka jej spódniczka i piękna zapaska.
Poznała Zbawiciela z świętego obrazka,
Upadła na kolana i krzyknęła: Chryste!

Bije głową o ziemię z serdeczną rozpaczą,
A Chrystus się pochylił nad klęczącym ciałem
I rzeknie: "Powiedz ludziom, niech więcej nie płaczą,
Dwa dni leżałem w grobie. I dziś zmartwychwstałem."

 

W tym roku przygotowałam dość minimalistyczną dekorację świąteczną z kilku ozdób
wyszperanych na strychu. Nie znalazłam ani chwili, by pokusić się o jakieś rękodzieło.
Powiewem wiosny, świeżości i subtelnego piękna są za to kwiaty w wazonie.

Natomiast śliczna ażurowa pisanka to miły upominek od naszej
utalentowanej blogowej koleżanki. Dziękuję Lusi :-))

 

Kochani !

Niech radosne Alleluja będzie ostoją zwycięskiej miłości, źródłem siły płynącej
z odradzającego się życia, podniesie na duchu i napełni serca nadzieją.
Życzę Wam zdrowych, spokojnych oraz pogodnych Świąt
Wielkanocnych pełnych rodzinnego ciepła.

Anita